Ewa Kuszewska – muzykolożka, logopedka, logorytmiczka, animatorka kultury, działaczka społeczna. Swoje badania naukowe oraz aktywność zawodową koncentruje wokół roli muzyki w rozwoju człowieka. Jest autorką i realizatorką licznych projektów edukacyjnych, koncertów i warsztatów muzycznych dla dzieci. Autorski program zajęć ogólnorozwojowych i terapeutycznych dla małych dzieci, stworzony w oparciu o muzykę tradycyjną, prowadzi w ramach Akademii Rozwoju Dziecka „Dobry Start” w Lublinie. Realizuje również etnomuzykologiczne badania terenowe, dokumentując świecką i religijną twórczość muzyczną.
Każdy człowiek jest z natury muzykalny.
Mamy wrodzoną zdolność postrzegania, odczuwania, różnicowania i przyswajania dźwięków, ich wysokości, czasu i natężenia. Pierwsze doświadczenia dźwięku i rytmu docierają do nas jeszcze przed urodzeniem i są podstawą dla kształtowania naszej świadomości muzycznej i językowej. Melodia głosu najpierw matki, potem pozostałych domowników, struktura i emocje wypowiadanych fraz są nośnikiem informacji dla dziecka w pierwszym roku życia. Dlatego muzyka jest istotna również w kształtowaniu i wspomaganiu rozwoju mowy i powinna stanowić niezbędne narzędzie w pracy logopedy.
Warto jednak uświadomić sobie, co rozumiemy pod pojęciem muzyka. Czy będą to doświadczenia koncertowe, muzyka tzw. klasyczna? Co do tego nie mamy wątpliwości. Patrząc jednak na potrzeby rozwojowe człowieka, dla którego otoczenie muzyczne jest warunkiem sine qua non nie tylko prawidłowego rozwoju muzycznego, ale także – a może przede wszystkim – rozwoju ogólnego, powinniśmy postrzegać muzykę z dużo szerszej perspektywy, włączając do niej również muzyczne aktywności życia codziennego, pieszczotliwe przemawianie do dziecka, kołysanie, śpiew, proste dziecięce zabawy słowno-muzyczne czy wyliczanki. Zabawy wokalno-ruchowe przekazywane z pokolenia na pokolenie opierają się głównie na śpiewie, recytacji i rytmicznym ruchu, przez co umożliwiają jednoczesne ćwiczenie funkcji ruchowych, słuchowych i wzrokowych, niezbędnych dla prawidłowego rozwoju.
Wielu współczesnych rodziców poszukuje zajęć umuzykalniających oraz metod i technik pracy z dziećmi, by już od wczesnego dzieciństwa wspomagać zarówno rozwój talentów swoich pociech, jak również, jeśli to konieczne, nadrabiać opóźnienia rozwojowe.
Współczesny rynek edukacyjny przepełniony jest ofertami różnorodnych aktywności i zajęć muzycznych. Częstym błędem, jaki popełniają rodzice w trosce o rozwój swoich dzieci, jest de facto traktowanie muzyki jedynie jako dodatku, atrakcji, a nie jako niezbędnej przestrzeni edukacji. Goniąc za „najlepszymi”, ofertami, nie doceniamy kluczowej roli środowiska domowego i wartości płynących z niego dźwięków, śpiewu. Dziecko powinno zetknąć się z nimi najpierw ramionach kołyszącej mamy i taty, babci i dziadka, którzy, sięgając do skarbca tradycyjnych piosenek, zabaw czy też pieśni religijnych, w sposób optymalny przekażą dzieciom rodzime dziedzictwo kulturowe, muzyczną wrażliwości i tożsamość, umożliwiając jednocześnie wszechstronny rozwój poznawczy, społeczny i kulturowy.
Dostrzeżenie kluczowej roli muzyki dla życia i rozwoju człowieka w czasach, kiedy z dużym wysiłkiem próbujemy ocalić dziedzictwo kulturowe, którego muzyka i język stanowią istotną część, wyznacza ważne zadanie nie tylko dla nauczycieli, ale głównie dla rodziców. Bowiem w pierwszych latach życia dziecka procesy opieki i edukacji są ze sobą ściśle powiązane, umożliwiając pełny i integralny jego rozwój. Jak pokazuje doświadczenie pokoleń, najlepiej to zadanie spełniają tradycyjne zabawy wokalno-ruchowe. Ich skuteczność potwierdza ewolucja naszego gatunku i wychowanie wielu pokoleń, które w rozwoju miały dostęp jedynie do głosu, rąk i kolan swoich rodziców i dziadków.
Gust muzyczny kształtuje się od pierwszych chwil naszego życia i jest ściśle związany ze środowiskiem, w którym żyjemy.
Przyzwyczajenia słuchowe w jakich wyrastamy, gatunki muzyczne, których słuchamy, wpływają na nasze preferencje i tożsamość muzyczną. Dlatego ważne jest, aby otoczenie dziecka wypełniała wartościowa muzyka i bogaty intonacyjnie język. Chcąc zrozumieć dzieła muzyki artystycznej, musimy mieć wiedzę, nauczyć się tego muzycznego „języka”, zaczynając od zrozumienia wszystkich jego elementów: rytmu, melodii, tempa, dynamiki i pauzy. Dziecko uczy się ich znaczenia początkowo przez przyswojenie rytmu życia otaczającego nas świata, rytmiczne kołysanie w wodach płodowych, a w kolejności poprzez dźwięk głosu i śpiew, który towarzyszy lulaniu, codziennym czynnościom i zabawom z dzieckiem. Dowody tej muzycznej świadomości najpierw uwidaczniają się w rozwijającym się języku, a stopniowo w coraz bardziej zaawansowanych aktywnościach muzycznych na kolejnych etapach edukacji, kształtując docelowo świadomego uczestnika kultury, jej odbiorcę i wykonawcę.
Tekst: Ewa Kuszewska
Tekst ukazał się w czasopiśmie „Świat Elit” nr 4/2022 r.
Magazyn w wersji elektronicznej (PDF) jest dostępny na publio.pl