W swojej najnowszej powieści Krystian Nowak zaczyna od wypadku samochodowego, w którym ginie chłopiec. Jest to jednak tylko pretekst do wysnucia opowieści o układach, jakie rządzą w tytułowym miasteczku Dobra Wola, o mocy pieniędzy i znajomości, ale także o… dobrej woli, która w nas mieszka, choć nie zawsze przekłada się na dobre postępowanie. Potępiamy prezydenta miasteczka, ale nie odmawiamy mu człowieczeństwa. Potępiamy korupcję, ale rozumiemy ludzką słabość. A przecież to my, ludzie, odpowiadamy za zasady, które rządzą zarówno całym światem, jak i naszą lokalną społecznością. Książka Krystiana Nowaka skłania do tej refleksji.
„Książka, podczas czytania której czułam się, jakbym była na lekach o zbiorczej nazwie „Polska powiatowa”. Nowak bez zbędnego nakręcania emocji prowadzi przez układy i hierarchie panujące w niewielkich miastach, gdzie obywatele, nawet jeśli nie chodzą na wybory, to i tak pozostają częścią sieci zależności. Robi się po niej smutno, a jeszcze smutniej, kiedy do człowieka dociera, że to nie jest wyłącznie fikcja literacka.” Anna Cieplak
„Ta książka jest tak dziwna jak mocny kwas, wrzucony w dzień powszedni, wczesną porą, w małym miasteczku, podczas posiedzenia sądu rejonowego. I wcale nie żartuję.” Ziemowit Szczerek
„Ludzie Dobrej Woli to ponura i gorzka baśń dla dorosłych. I tak jak każda baśń mówi coś mądrego o realnym świecie. Tylko, że w realnym świecie takich złych wilków jak Edward Z. jest więcej niż nam się wydaje.” Wojciech Chmielarz
Autor: Krystian Nowak
Tytuł: Ludzie Dobrej Woli
Cena: 39,90 zł
www.wydawnictwo.krytykapolityczna.pl
O autorze: Krystian Nowak lubi bacznie przyglądać się społeczeństwu. Z jego fascynacji kontrowersyjnymi zjawiskami społecznymi powstał fanpage „Zdelegalizować coaching i rozwój osobisty”, a stworzona przez niego wspólnie z rysownikiem Adamem Walasem postać „Patrioty Mariusza” trafnie obnaża i wyśmiewa pułapki nacjonalizmu. Autor książki Wszyscy ludzie, których znam, są chorzy psychicznie. Lubi się śmiać, czasem przez łzy i zaciśnięte zęby.
mat. prasowe
