Józef Krzysztof Oraczewski
Skoro żadnego człowieka nie sposób „zamknąć” w jednym słowie ani w zdaniu jednym, to cóż dopiero zrobić z artystą, który – póki życia – nieustająco „roz-prze-strze-nia” się. Rozprzestrzenia w pionie i poziomie, płasko i trójwymiarowo, czasowo, postaciowo i duchowo, w przeróżnych formach eksplikacji: malarskich, rzeźbiarskich, tudzież w akcjach przestrzennych, tyleż stygmatycznych, co i […]
Czytaj dalej